Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the acf domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/pkacz/domains/cas-pkacz.srv06.vobacom.info/public_html/wp-includes/functions.php on line 6121

Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the wp-bulk-delete domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/pkacz/domains/cas-pkacz.srv06.vobacom.info/public_html/wp-includes/functions.php on line 6121
Droga do przeszłości, czyli jak szukaliśmy grobu naukowca wizjonera | Centrum Archiwistyki Społecznej
Przejdź do treści

Droga do przeszłości, czyli jak szukaliśmy grobu naukowca wizjonera

Stowarzyszenie Biskupia Górka
Autorka tekstu: Anna Kisicka



Żył w latach 1724–1784. Był synem aptekarza z Chojnic. Dzięki możnym mecenasom studiował medycynę na kilku europejskich uniwersytetach. Po ich skończeniu leczył między innymi Czartoryskich, Lubomirskich, a nawet Stanisława Augusta Poniatowskiego. Był też generalnym lekarzem wojska polskiego. Jako jeden z pierwszych w Polsce zastosował szczepionkę przeciwko ospie. Skatalogował około 5 tysięcy roślin, porządkując tym samym na nowo świat flory. Ze swoimi pacjentami zwiedził kawał Europy. Latami pomieszkiwał w różnych zakątkach Polski. Jednak to Gdańsk wybrał na miejsce, w którym postanowił w pełni oddać się swojej najukochańszej pasji – astronomii. Za własne pieniądze, z pomocą przyjaciół-donatorów, zakupił kawałek ziemi na gdańskiej Biskupiej Górce i zbudował tu obserwatorium. Wyposażył je w najdokładniejsze w owych czasach zegary i przyrządy. Miejsce to nazwał Dostrzegalnią gwiazd. Oddawał się tam zgłębianiu tajemnic kosmosu. Obserwatorium było dla niego tak ważne, że w swoim testamencie poprosił przyjaciół, by po śmierci pochowali go tuż obok. Spoczął tam w specjalnej dębowej trumnie – kapsule – wypełnionej opracowanym przez siebie płynem podobnym do formaliny. Testament głosił też, by trumnę otwarto za 100 lat. Niestety, w czasie wojen napoleońskich grób został zniszczony: płyn wyciekł z trumny, ale przyjaciele odtworzyli mogiłę, chowając szczątki naukowca w cynowej trumience. Kolejne wojenne pożogi i czas powoli niszczyły mogiłę, aż w końcu całkowicie pochłonęła ją ziemia.

Pamięć o wyjątkowym naukowcu wciąż tliła się jednak w głowach badaczy dziejów Gdańska. Nie mogła też ominąć nas – członków Stowarzyszenia Biskupia Górka – dzisiejszych mieszkańców tego ukochanego przez badacza zakątka. Kilka lat wertowaliśmy dawne źródła, zapiski historyków i inne przekazy. W końcu przyszedł moment, gdy uznaliśmy, że chyba wiemy, gdzie pochowano naukowca. W 2019 roku, wraz z Fundacją na Rzecz Odzyskania Zaginionych Dzieł Sztuki „Latebra”, uzyskaliśmy zgodę służb konserwatorskich i przyzwolenie gospodarza terenu – policji – na terenowe poszukiwania. Wyposażeni w łopaty, wykrywacze metalu itp., ruszyliśmy w teren. Pracowaliśmy w niemal każdy letni i jesienny weekend wolny od naszych codziennych zarobkowych zajęć. Pewnego dnia w środku jesieni spod ziemi wychynął pogięty, ale pięknie kuty metalowy pręt – fragment jakiegoś ogrodzenia. Ostrożnie, powoli usuwaliśmy kolejne warstwy ziemi, by w końcu odsłonić owalną płytę z czarnego kamienia z wygrawerowanym na niej napisem. Mieliśmy już pewność, że znaleźliśmy grób Nathanaela Matthaeusa Wolfa!

Płyta w bezpiecznym miejscu czeka teraz na renowację, a potem na zasłużoną ekspozycję. W ciągu wielu lat działalności naszemu Stowarzyszeniu udało się zgromadzić już kilka tysięcy przedmiotów, dokumentów, zdjęć itp. opowiadających historię Biskupiej Górki. Każdy z tych artefaktów jest dla nas ważny, ale ten kamień to najprawdziwszy skarb. To wyjątkowy most łączący nas – dzisiejszych mieszkańców Biskupiej Górki – z wizjonerem, który dwa i pół wieku wcześniej ukochał to miejsce i spełniał tu swoje marzenia.

Nasza przyjaźń z doktorem Wolfem dopiero się zaczyna. Zrobimy wszystko, by pozyskać środki i zgody odpowiednich służb, aby jeszcze dokładniej zbadać miejsce pochówku. Sądzimy, że nieco głębiej pod ziemią znajduje się cynowa trumienka ze szczątkami doktora. Jeśli je znajdziemy, chcemy, by zostały – ponownie – godnie pochowane, a grób odtworzony, by pamięć o Nathanaelu Matthaeusie Wolfie przetrwała kolejny wiek, dwa, trzy…

Źródło: https://biskupiagorka.pl/?p=11065